Preg-Life-17

Hormony odpowiedzialne za karmienie piersią

Preglife

ByPreglife

Vi har valt att samarbeta med experter som har en omfattande erfarenhet för att du ska få så relevant och faktabaserad information som möjligt under din graviditet, efter födseln och de första 2 åren med ditt barn.

W ciągu pierwszej doby, w której mleko napływa do piersi, w ciele mamy rozpoczyna się prawdziwa burza hormonów. Niektórym kobietom daje się ona mocno we znaki, podczas gdy inne wcale jej nie zauważają. Nie jest niczym niezwykłym, że świeżo upieczona mama jest w tym czasie drażliwa oraz skłonna do płaczu. Ważne jest, by uświadomić sobie, że taka reakcja organizmu jest naturalna i nie wyrzucać sobie, że widok noworodka wywołuje łzy zamiast radości.

Po wydaleniu łożyska w ciele mamy spada poziom estrogenu i progesteronu, a wzrasta ilość hormonów odpowiedzialnych za laktację – oksytocyny i prolaktyny.

Oksytocyna

Oksytocyna nazywana jest „hormonem szczęścia”. To ona sprawia, że ciśnienie krwi obniża się, a młodą mamę przepełnia spokój. Wraz ze wzrostem poziomu tego hormonu w sercu kobiety rodzi się poczucie przywiązania do nowo narodzonego dziecka. Jednocześnie rozpoczyna się produkcja mleka, które napływa do piersi w niespełna dwie minuty. Kolejną fantastyczną właściwością oksytocyny jest to, iż pomaga zbudować relację między mamą a dzieckiem. Naturalnymi „wrogami” oksytocyny są hormony stresu, takie jak adrenalina lub kortyzol. To oznacza, że kiedy odczuwasz zmęczenie, niepokój lub ból, możesz zauważyć spadek ilości pokarmu. Spróbuj się zrelaksować i usiąść wygodnie z wyprostowanymi plecami i małą poduszką pod lędźwiami, a stopy połóż na taborecie. Możesz też odchylić się do tyłu albo karmić na leżąco, jeżeli w takiej pozycji łatwiej będzie Ci się odprężyć. Pomóc może też rozgrzewająca poduszka albo mały masaż.

Prolaktyna

Na działanie prolaktyny, hormonu odpowiedzialnego za wytwarzanie pokarmu, nie mają wpływu ani kortyzol, ani adrenalina. Prolaktyna zapewnia ciągłość dostaw, aby mleko nie skończyło się z dnia na dzień. Dziś wiadomo, że najwyższe stężenie tego hormonu występuje nocą, zatem jeśli będziemy w tym czasie często przystawiać malucha do piersi, zapewnimy mu większą podaż pokarmu w kolejnych dniach.

Zdarza się, że młoda mama cierpi na depresję poporodową. Taki spadek nastroju często przyczynia się do problemów z laktacją.