O mnie
Zanim zostałam położną w Wielkiej Brytanii, pracowałam jako pielęgniarka w Kanadzie. Położną zostałam w 2011 roku. Przez pięć lat pracowałam w zawodzie, towarzysząc kobietom od ich pierwszej wizyty u lekarza do 28 dnia po rozwiązaniu. Asystowałam przy porodach zarówno domowych, jak i szpitalnych. Potem z ramienia organizacji Lekarze bez Granic wyjechałam na dziewięć miesięcy do Sudanu Południowego, gdzie również pracowałam jako położna. Zostawiłam tam kawałek mojego serca.
Po powrocie do Londynu rozpoczęłam pracę z pacjentami dotkniętymi chorobami psychicznymi. Uzyskałam tytuł magistra i zostałam trenerką przeprowadzania porodów w wodzie. Dla mnie każdy poród to cud. Kocham swoją pracę!
Zainteresowania
Moją pasją jest walka o równouprawnienie. Chcę, aby każda kobieta w Wielkiej Brytanii, niezależnie od tego, jakiego koloru jest jej skóra, mogła liczyć na opiekę zdrowotną, a wszystkie przyszłe mamy były traktowane z równym szacunkiem. Każda z nich powinna być wysłuchana, mieć dostęp do informacji i czuć się bezpiecznie. Chcę, by kobiety wiedziały, że mają prawo czuć się źle i nie ma w tym niczego złego. Chcę, aby wiedziały, gdzie znajdą pomoc i skąd mogą czerpać siłę. I wreszcie chcę, by pierwszy dzień życia każdego dziecka był najlepszy z możliwych.