Tydzień 21

Już połowa drogi za Tobą! Możesz już wyczuć macicę na wysokości swojego pępka. Czujesz, jakbyś była w ciąży „od zawsze” czy może wydaje Ci się, że zaledwie wczoraj zobaczyłaś dwie kreseczki na ciążowym teście? Wiele kobiet wspomina, że każda kolejna ciąża zdaje się upływać szybciej. Cóż, mając na głowie dom z kilkorgiem dzieci, można mieć odczucie, że czas pędzi jak szalony. Choć każda mama przeżywa to nieco inaczej.

Kręgosłup przyjął na siebie dodatkowy ciężar, nie obciążaj go zatem jeszcze bardziej. Zachowaj ostrożność przy zmianie pozycji na siedzącą czy leżącą oraz przy noszeniu dzieci, jeśli wciąż są w wieku, kiedy „chcą na rączki”. Zawsze uginaj kolana przy dźwiganiu. Aby ulżyć plecom, wyrób sobie nawyk trzymania dobrej postawy – takiej, w której dziecko znajduje się jak najbliżej kręgosłupa. Po prostu wyobraź sobie, że przyciągasz dziecko do kręgosłupa i nieco ku górze, a automatycznie zmienisz pozycję na bardziej korzystną dla Twoich lędźwi, a przy okazji wzmocnisz mięśnie. Wiadomo, że nie będziesz o tym pamiętać przez całą dobę, ale podjęcie takiego świadomego wysiłku kilka razy dziennie może mieć zbawienne skutki dla kręgosłupa.

Zapewne masz już spore doświadczenie w ćwiczeniach mięśni dna miednicy oraz mięśni Kegla. Czas wrócić do pracy nad sobą w tym zakresie, gdyż każda ciąża to dla nich kolejne wyzwanie! Okaż im nieco uwagi, a dodatkowo wzmocnisz plecy oraz zmniejszysz ryzyko, że zmoczysz się w czasie porodu. Podjęcie wskazanej aktywności fizycznej nie tylko sprawi, że lepiej się poczujesz, ale pomoże też utrzymać w dobrej kondycji wiele Twoich organów. Z naszą aplikacją na pewno nie zapomnisz o ćwiczeniach. Już teraz zobacz filmiki demonstrujące, jak poprawnie je wykonywać!

Hormony ciążowe, na czele z relaksyną, mogą sprawić, że poszczególne części Twojej miednicy nabiorą zdolności przemieszczania się. Ich ruchomość będzie na wagę złota, kiedy będzie trzeba przepchnąć tamtędy główkę dziecka. Czeka Was sporo pracy, ale poradzicie sobie z nią śpiewająco: Ty, Twoje dziecko i Matka Natura.

Jeśli noszenie coraz większego brzuszka sprawia Ci trudność, zapytaj położną, czy powinnaś zainwestować w specjalny pas ciążowy, który utrzymuje miednicę w odpowiedniej pozycji, kiedy chodzisz lub stoisz. Rozważ, czy nie warto umówić się na spotkanie z fizjoterapeutą, który doradzi, jak można zmniejszyć dyskomfort za pomocą ćwiczeń. Aktywność fizyczna powinna być dostosowana do Twojego aktualnego stanu, gdyż ekstremalny wysiłek może pogorszyć sytuację – tak będzie prawdopodobnie aż do zakończenia karmienia piersią. Podczas całej ciąży ważne jest, by na bieżąco adaptować ćwiczenia do czasu i sytuacji, w jakiej się znajdujesz.