Tydzień 23

Dziecko ma teraz około 27 cm długości od głowy do stóp i na początku tygodnia waży około 465 g, a pod koniec – około 550 g.

Nadal przez skórę dziecka przebija szkielet i poszczególne narządy. Słuch dziecka poprawia się i może ono teraz słyszeć różne dźwięki zarówno z wnętrza, jak i spoza ciała przyszłej mamy. Gdy Wasze dziecko przyjdzie na świat, rozpozna Wasze głosy.

Dziecko rozwijające się w Twojej macicy zajmuje coraz więcej miejsca, przez co żołądek i jelita mogą być nieco ściśnięte. To dlatego przyszłe mamy miewają problemy z trawieniem. Do najczęstszych przypadłości należą zaparcia i zgaga. Każda ciąża jest inna, więc mogą one Cię zaskoczyć, nawet jeśli nie spotkałaś się z nimi, spodziewając się poprzednich dzieci. Aby sobie pomóc, jedz częściej, ale mniej obficie, a po posiłku udaj się na spacer.

Aktywność fizyczna służy zarówno Tobie, jak i maleństwu. W miarę, jak brzuszek robi się coraz większy, Twoje treningi ulegną pewnym modyfikacjom. Świetnym wyjściem będzie udział w zajęciach przeznaczonych dla kobiet w ciąży, takich jak joga lub aerobik w wodzie. Jeśli trudno Ci jednak wygospodarować czas na takie wyjścia, zarezerwuj na ćwiczenia 10 minut, gdy starszaki mają swoje zajęcia. Albo odwrotnie, zaplanuj wspólną gimnastykę na przykład w czasie rodzinnego spaceru. Im więcej dzieci, tym bardziej kreatywna mama. Taśma do rozciągania zmieści się w kieszeni, a można wymyślić wiele zabaw z jej użyciem. Nawet proste wymachy ramion spowodują piski radości dzieciaków oraz sprawią, że poczujesz się lepiej.

Brzuszek i piersi stale się powiększają, skóra naciąga się, co może skutkować powstaniem rozstępów. Natrzyj ciało olejkiem lub specjalnym balsamem nawilżającym. Czasem warto zaprosić do tego zadania partnera oraz małego pomocnika lub pomocniczkę. Rodzinny masaż brzuszka zapewni Wam cudowne chwile bliskości.

Czy w czasie śmiechu lub kichania zdarza Ci się popuścić mocz? To dlatego, że mięśnie dna macicy poddają się naciskowi coraz większej macicy. Z tej przyczyny warto pamiętać o regularnym ćwiczeniu mięśni Kegla. Może już Ci się to znudziło, pamiętaj jednak, że ich dobra kondycja przyniesie Ci korzyści zarówno w ciąży, jak i na długo potem. Mięśnie dna miednicy wraz z pozostałymi mięśniami brzucha stoją na straży właściwego ułożenia wielu organów wewnętrznych. Zaś same mięśnie Kegla odpowiadają również za intensywność doznań seksualnych. Może warto więc w nie zainwestować?

Z każdą kolejną ciążą mięśnie podbrzusza zmagają się z coraz większym obciążeniem. Nawet jeśli Twoja poprzednia ciąża zakończyła się cesarskim cięciem, mięśnie wykonały niemałą pracę, dźwigając Twoje starsze dzieci.

Równie ważna jak umiejętność zaciskania mięśni Kegla jest wiedza, jak te mięśnie rozluźnić. Jeżeli masz problemy na przykład z utrzymaniem moczu podczas wysiłku fizycznego, porozmawiaj o tym z położną lub lekarzem. Być może warto spotkać się z fizjoterapeutą zajmującym się ćwiczeniem mięśni dna miednicy. Z jego pomocą zapanujesz nad działaniem tych partii Twojego ciała.