Tydzień 31

Twoje ciało skupia się na przygotowaniu do ponownego wydania potomstwa na świat, nic zatem dziwnego, że Twoje myśli również krążą wokół wizji Ciebie jako matki wesołej gromadki. A może wręcz odwrotnie – jesteś tak zajęta codziennymi obowiązkami i opieką nad dziećmi, że jeszcze nie miałaś czasu się nad tym zastanowić?

Może gorzej śpisz, budzisz się nagle w nocy albo masz problemy z koncentracją? Im bliżej porodu, tym więcej uwagi poświęcasz tej małej osóbce, która już niedługo ujrzy światło dzienne. Masz wrażenie, iż zamieniasz się w introwertyczkę? Bez obaw – to zupełnie naturalne, gdy przygotowujesz się do powitania swojej najmłodszej pociechy.

Może w Twojej głowie rodzą się pytania, czy zdołasz znaleźć wystarczająco dużo czasu, energii i miłości dla jeszcze jednego człowieka. A może bardziej martwi Cię, jak opieka nad tyloma dziećmi wpłynie na Twoje relacje z partnerem? To naturalne, że zastanawiasz się, jak będzie wyglądało codzienne życie Waszej powiększonej rodziny. Jeśli jednak coś Cię martwi, porozmawiaj na ten temat z kimś, komu ufasz. Gdy niepokój lub strach staje się nienaturalnie silny, zapytaj położną, gdzie możesz znaleźć pomoc. Rozmowa z psychologiem pomoże Ci odzyskać równowagę.

Kolejnym zjawiskiem, które niepokoi przyszłe mamy, są intensywne sny. Śnił Ci się już poród? To całkiem normalne, nawet jeśli w tym śnie urodziłaś coś innego, niż dziecko. To tylko sposób Twojego mózgu na poradzenie sobie z nowymi wyzwaniami. Podejdź do tego z humorem – może ciekawą pamiątką będzie spisanie tych dziwnych historii?

Ponieważ waga dziecka się zwiększa, brzuch coraz bardziej ciąży przyszłej mamie. Może ona odczuwać ból pleców lub innych części ciała. Jeśli chcesz jej pomóc, spróbuj rozmasować bolące miejsca.

Teraz możecie pomyśleć również o wyborze szpitala, w którym ma przyjść na świat Wasze dziecko.